Dawniej ciepło z sieci było dostępne tylko zimą. Przepisy jasno określały kiedy kończy się i zaczyna sezon grzewczy. Nie wszyscy wiedzą, że to już przeszłość i akceptują nagłe obniżenie komfortu cieplnego po zakończeniu zimy.Przecież większość z nas oczekuje standardów w swoich mieszkaniach przez cały rok. Dziś decyzja o wyłączeniu ogrzewania spoczywa w rękach zarządu wspólnoty czyli pośrednio zależy od każdego z nas. Jeżeli nie chcemy dogrzewać się prądem który jest kilkakrotnie droższy od ciepła systemowego możemy to łatwo zmienić przekonując swoich sąsiadów.
Ogrzewanie na autopilocie
Każdy węzeł cieplny ma automatykę pogodową, która samoczynnie włączy dostawę ciepła kiedy jest zimno i wyłączy gdy temperatura wzrośnie. Dzięki temu możemy sobie zapewnić ciepło w chłodniejsze dni i noce również wiosną, latem i jesienią. A przy obecnej, kapryśnej pogodzie takich chłodniejszych dni mamy coraz więcej. Nie ma potrzeby rezygnowania z komfortu.
Warto pójść z duchem czasu i korzystać z nowoczesnych udogodnień dostawcy ciepła systemowego.Z tej możliwości korzysta już wiele bloków w naszym mieście. Mieszkańcy, którzy mają w swoich blokach ciepło przez cały rok nie kryją zadowolenia.
Wielu z nas jednak ciągle nie wie, że sezon w naszej ciepłowni nie kończy się nigdy.